piątek, 22 listopada 2024

Odwaga liczy się u tych, którzy umieją liczyć

 

Gregor i  niedokończona przepowiednia” to pierwsza część niesamowitej sagi „Kronik Podziemia”, autorstwa znanej Suzanne Collins, która z pewnością na długo zostanie w pamięci miłośników fantastyki i nie tylko.

  

 

Błędem byłoby nie poświęcić kilku słów samej autorce. Suzanne urodziła się w 1962 roku w Stanach Zjednoczonych. Jest sławną pisarką i scenarzystką telewizyjną. Jej największym dziełem są bestsellerowe „Igrzyska Śmierci”, które doczekały się ekranizacji, a także wspomniana już saga „Kronik podziemia”. 

 

Głównym bohaterem jest tytułowy, jedenastoletni Gregor z Nowego Yorku. To lato  nie  zapowiadało się dla niego zbyt ciekawie, po tym jak zrezygnował z obozu wakacyjnego, aby zająć się swoją siostrą.  Jak dowiadujemy się na początku książki, Gregor już od dokładnie dwóch lat, siedmiu miesięcy i trzynastu dni, jest wychowywany razem z ośmioletnią Lizzie i dwuletnią Botką – swoimi młodszymi siostrami jedynie przez mamę, gdyż jego  tata zaginął w nieznanych okolicznościach. Kiedy schodzi do pralni i wydaje mu się, że nudniej już być nie może, razem z dwulatką trafia do podziemnego  świata pełnego olbrzymich karaluchów, przyjaznych nietoperzy i... jak  się  okazuje ludzi o  prawie przezroczystej skórze i fioletowych oczach, którzy od wieków żyją w wielkim świecie – Podziemiu.  Po przybyciu do  Regalii, pięknego królestwa, chłopak dowiaduje się, że jest uważany za Naziemnego Wojownika z przepowiedni, przybyłego, aby ocalić dopiero poznany świat. Wszyscy mieszkańcy liczą, że podejmie się niebezpiecznej misji, co dla Gregora brzmi niedorzecznie. Gdy wychodzi na jaw, że jego tata został porwany przez szczury - niedługo po zaginięciu - i istnieje jeszcze chociaż drobna szansa na odbicie go, bez wahania  podejmuje się wyprawy w nieznane i ocalenia miasta od ostrzących już zęby gryzoni. 

 

Jedenastolatek w czasie tej wyprawy nie może już liczyć na nieobecnych przy nim rodziców. Musi stać się odważnym, ale też rozważnym  i dojrzałym człowiekiem,  który nie raz zaryzykuje własnym życiem, aby zadanie się powiodło. Cały ten świat okazuje się być bardzo niebezpieczny, a na każdym kroku czyhają nowe zasadzki. Ucieczka przed szczurami okazuje się nie być dziecięcą igraszką, a  śmiertelnym wyzwaniem.  Jak daleko posunie się Gregor i jak słono zapłaci za  ocalenie taty, a przy tym spełnienie przepowiedni? To pytanie cały czas przewija się w głowie czytającego przy przyspieszonym biciu serca. 

 

Elementem, bez którego ta książka nie mogłaby istnieć, są różnorodni bohaterowie: każdy inny, każdy ma własną przeszłość, każdy ma inne zamiary i trzyma swoje sekrety pod  kluczem. Jak się okazuje, mimo że Gregora i podziemnych wiele dzieli, nastolatek odkrywa, że łączy ich o  wiele więcej niż gatunek i chęć przetrwania. Tajemnicza wyprawa  uczy nas wszystkich, jaka cienka granica jest między przyjaźnią i nienawiścią oraz  jak  łatwo  można zniszczyć czyjeś uczucia, a jak ciężko  je naprawić.  

 

Oprócz nietuzinkowej wizji świata i ciekawej fabuły, opowieść uzupełniają opisy napisane wygodną dla oczu czcionką. Brak ilustracji pozwala na samodzielną wizualizację świata przedstawionego w tekście. Proste, a zarazem dobrze dobrane słowa podsuwają nam jedynie szkic, a nasza wyobraźnia poprawia kontury i wypełnia obraz kolorami. Miękka okładka i dobre sklejenie książki umożliwiają ułożenie jej w wygodny sposób bez łamania grzbietu, więc naszym jedynym zadaniem jest poddanie się podziemnym wiatrom i inteligentnym nietoperzom, które zaprowadzą nas, gdzie chcemy i uratują nas, kiedy zajdzie potrzeba. Czytanie będzie świetnym rozwiązaniem na nudę, tym samym gwarantując czytelnikowi nie tylko przygodę, ale także momenty wzruszenia i rozbawienia. Jednak częsta brutalność, która występuje w książce nie pozwala mi polecić jej jako książki na dobranoc dla małych dzieci. 

 

Na koniec nie pozostaje nic więcej jak zachęcić do sięgnięcia po tę książkę. Okrycia się  kocem, zapalenia lampki przy biurku i otworzenia pierwszych stron, które nie pozwolą wam się oderwać, aż do końca piątej części Kronik Podziemia. 


                                                    W. W.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz