„Zimna wojna” to najnowszy film polskiego
reżysera Pawła Pawlikowskiego poruszający temat trudnej miłości na tle wydarzeń
lat 50 i 60 ubiegłego wieku.
"Zimna wojna" porusza tematykę polityczną -
ukazuje rzeczywistość komunistycznego naporu w różnych częściach kontynentu.
Bohaterowie zmagają się z niesprzyjającym losem, walcząc o swoje marzenia i
miłość.
Film rozpoczynają przesłuchania do ludowego zespołu „Mazurek”, którego
częścią staje się młoda, ambitna dziewczyna z potężnym głosem- Zula, grana
przez Joannę Kulig. Od razu przykuwa uwagę kompozytora i pianisty Wiktora, w którego postać wciela się Tomasz Kot. Bohaterów zaczyna łączyć fascynacja, przeradzająca się w głębokie i namiętne uczucie. Ich miłość jest równie głęboka
co skomplikowana, poddawana wielu próbom z powodu zawirowań społecznych i
politycznych. Istotną rolę w relacji zakochanych odgrywa też dążenie do osiągnięcia sukcesu i spełnienia
ambicji artystycznych.
Duet aktorski Tomasza Kota i Joanny Kulig
wywiera elektryzujące wrażenie i wzrusza do łez. Kunszt sceniczny głównych
bohaterów przyczynia się do bezdyskusyjnego sukcesu dzieła polskiego reżysera.
Dzięki niepodważalnemu talentowi oraz zaangażowaniu odtwórców kluczowych
postaci, film ten ma szansę zaistnieć jako ponadczasowe dzieło historii kina.
Na uwagę zasługuje również
charakterystyczny sposób kadrowania i czarno-białe zdjęcia, które podkreślają
klimat minionych lat. Autor zdjęć, Łukasz Żal, nominowany do Oscara za zdjęcia
do poprzedniego filmu Pawlikowskiego „Ida”, ponownie zachwyca miłośników kina.
Historii przedstawionej w filmie znaczenia dodają niesamowite ujęcia
nastrojowych miejsc oraz zakątków Polski, Paryża i Jugosławii. Kolejnym niekwestionowanym atutem
obrazu jest muzyka zespołu „Mazurek”, która wraz z motywem przewodnim ludowej
piosenki „Dwa serduszka” towarzyszy widzowi wzbogacając odbiór filmu.
Nietypowa realizacja oraz ilość nominacji
czy zdobytych nagród świadczy o sukcesie, jaki osiągnęło dzieło Pawlikowskiego. W moim odczuciu „Zimna wojna” jest dziełem
ponadczasowym. Łączy w sobie piękną historię tragicznej miłości z
przytłaczającymi realiami czasów komunistycznej Polski. Film zachwyca swą
wyjątkowością i zapada w pamięć pozostawiając silne emocje, lecz również niedosyt.
Uważam, iż jest to dzieło godne polecenia każdemu miłośnikowi kina pragnącemu
przeżyć niezapomniane chwile i zanurzyć się w atmosferę minionych lat.
A. T.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz