Niedawno obejrzałam bardzo interesujący i
poruszający film „Niezłomny”, który swoją premierę miał w 2014 roku. Jest to
dramat wojenny, przedstawiający zmagania młodego olimpijczyka i bohatera II
Wojny Światowej, Louisa ‘Louie’ Zamperiniego, walczącego w amerykańskim wojsku
przeciw Japonii. W rolę reżysera wciela się Angelina Jolie, mająca duże
doświadczenie w filmografii i kinematografii.
Wyprodukowała takie obrazy jak,
„Najpierw zabili mojego ojca”, dramat opisujący działania pisarki na rzecz praw
człowieka lub „Nad morzem”, gdzie Brad Pitt i producentka odgrywają główne
role. Pomysł na dzieło został zaczerpnięty z książki Laury Hillenbrand o takim
samym tytule, opowiadającej niewiarygodną oraz inspirującą historię opartą na
faktach Zamperiniego na tle wydarzeń ubiegłego wieku. Osadzony w scenerii II Wojny Światowej i
działań japońsko-amerykańskich rozgrywających się na Pacyfiku, film „Niezłomny” dokumentuje przemianę Louiego (Jack
O’Connell) z beztroskiego chłopca w mistrza olimpijskiego, a następnie
toczącego walkę z wrogiem żołnierza. Pewnego dnia, podczas misji ratunkowej
jego samolot zostaje zastrzelony i rozbija się na środku oceanu. Z tragicznej
katastrofy wychodzi cało Phil (Domhall Gleeson), Mac (Finn Wittrock) i Zamperini,
gdzie po czasie dwóch z nich zostaje schwytanych i wcielonych do japońskiej
niewoli, a później trafiają do kolejnych obozów
jenieckich. Bohater mimo przeciwności losu i rozpaczliwych wydarzeń staje się
ucieleśnieniem nadziei i hartu ducha narodu toczącego walkę z nieprzyjacielem.
Sam tytuł nawiązuje do mocnej osobowości bohatera, który nie poddaje się,
zdeterminowany dąży do celu, by zakończyć siejącą tyranię Japończyków i gotów
jest poświęcić wszystko na rzecz wolności. Moją szczególną uwagę przykuła
braterska więź między żołnierzami, wzajemne oddanie i wsparcie. Tuż po
katastrofie można zaobserwować silną przyjaźń,
jaką darzą siebie Phil, Mac i Louie- w obliczu
śmierci najważniejsza jest dla nich własna obecność i pomoc. Wiedzą, że razem
mają większe szanse na przetrwanie na środku Pacyfiku i dzięki rozmowom nie
tracą nadziei na lepsze jutro. W dalszych zmaganiach głównego bohatera obraz
więzi przyjaciół staje się najważniejszą wartością w ich życiu, co daje im
wiarę.
Moim zdaniem, największą zaletą tego filmu
jest ukazanie człowieka jako silnej jednostki, walczącej o swoje prawa i
wolność, zdeterminowanej, by osiągnąć najważniejszy dla niej cel, jaką jest
wydostanie się z japońskiej niewoli. Zamperini to świetny przykład człowieka
dzielnie walczącego o dobro bliskich i całego narodu oraz pomimo strasznych
wydarzeń posiadającego hart ducha i wiarę we własne możliwości. Zachęcam
wszystkich, by obejrzeli adaptację książki „Niezłomny”, gdyż każdy powinien
zobaczyć, iż osoba wierząca w siebie, która nie porzuciła nadziei jest
najsilniejszą bronią na niesprawiedliwość i zło wyrządzane na świecie.
Z. B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz