poniedziałek, 3 czerwca 2024

"Tobi", czyli o życiu na drzewie

„Tobi” to jedna z najlepszych książek młodzieżowych, jakie do tej pory przeczytałam. Do sięgnięcia po tę powieść skłoniły mnie pozytywne opinie wielu z moich bliskich znajomych. Po jej przeczytaniu mogę się w pełni z nimi zgodzić.

Napisał ją urodzony w 1973 roku Timothee de Fombelle - francuski literaturoznawca i pisarz. Jego debiutancką powieścią jest właśnie „Tobi”, za którą otrzymał nagrody Prix Saint-Exupéry (2006) oraz Prix Sorcières (2007), a prawa do niej zostały sprzedane aż do dwudziestu pięciu krajów.

Tytułowy bohater „Tobiego" jest dwunastoletnim, półtoramilimetrowym chłopcem żyjącym na wielkim drzewie będącym jego całym światem. Przed nastolatkiem staje nie lada zadanie – musi ocalić rodzinę, przyjaciół i samego siebie przed wielkim niebezpieczeństwem, które zagraża ich życiu. W trakcie walki o przetrwanie i ciągnącej się wiekami ucieczki oraz planów o przechytrzeniu wrogich obywateli Drzewa, nastolatek trafia na różnego rodzaju przeszkody fizyczna, często będące większe od niego samego oraz te mentalne.

Mimo że bohaterami są kilkumilimetrowi ludzie, możemy identyfikować się z nimi jako istotami czującymi, które przeżywają te same uczucia i emocje, takie jak radość, smutek, odwaga, strach, miłość i nienawiść. Dzięki realistycznym i szczegółowym opisom możemy poznać ich codzienność oraz świat umieszczony na różnych partiach ogromnego drzewa – od samego jego czubka, przez centrum i niższe gałęzie, aż do dołu pnia, gdzie nikt się nie zapuszczał, gdyż w Wysokiej Trawie mieszkało groźne plemię.

Autor świetnie operuje słownictwem, aby zrozumiałym językiem przedstawić historię dla dużej grupy odbiorców, a przy tym nie zaniedbać przedstawianego tematu i szczegółów pozwalających poznać skrywane tajemnice. Dzięki trzecioosobowej narracji możemy dokładniej przyjrzeć się emocjom każdego z bohaterów – Tobiego, jego rodziców, przyjaciółki Eliszy czy dalszych znajomych. Pozwala nam też dowiedzieć się, czym kierują się napadający.

Sama książka, chociaż nie należy do najkrótszych, przypadnie do gustu nawet tym, którzy nie lubują się w literaturze. Ciekawa fabuła, wartka akcja i różnorodne opisy, niczym wielkie łapy wciągają czytelników do opisywanego świata, a stwierdzenie „jeszcze jedne rozdział” skutkuje przeczytaniem kolejnych dziesięciu.

Książka została napisana i wydana w bardzo czytelny, przejrzysty sposób. Przyjemna dla oka czcionka oraz odpowiedni podział treści na rozdziały sprawia, że można przeczytać je w krótką chwilę, na przykład w trakcie szkolnej przerwy czy odpoczynku między obowiązkami domowymi. Z kolei aspekt graficzny zachęci do przeczytania książki młodszych czytelników, którzy będą zaciekawieni nie tylko opowieścią, ale także rozmaitymi ilustracjami sporządzonymi przez François’a Place’a.

„Tobi" to świetne rozwiązanie na nudę oraz potrzebę oderwania się od zwykłego świata. Czytając tę książkę, uczymy się istotnych w życiu wartości, takich jak odpowiedzialność, przyjaźń i bezgraniczna miłość do bliskich osób. Z całego serca polecam przeczytać tę powieść i razem z Tobim pokonać stojące na jego drodze trudności, tym samym odkrywając, ile dobra może się kryć w jednej naprawdę małej osobie.

                                                                            W. W.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz